Mentok the Mindtaker |
Wysłany: Wto 21:35, 27 Sty 2009 Temat postu: Ciuch a sprzęt |
|
No więc mam:
- wycześnie pantalony szyte na miarę - dwa dodatkowe kliny, bo dupa okazała się za gruba;
- dwie tuniki - Mameny;
- kaptur ze Skjoldheim, chyba, już zapomniałe. Ten z zamarźniętego Lapończyka;
- kaftan perski, bo z Hedeby;
- płaszcz, a raczej dużą szmatę;
- zapinkę do dużej szmaty i jeszcze jedną nie wiem do czego;
- czapkie;
- krajki dwie do nachów;
- owijki na nogi;
- onuce, chyba, że je wywaliłem;
- bukłak;
- miskę;
- kołowy garnek, ale nie wiem dokładnie, co on jest, bo się nie interesowałem jak kradłem. Snickers W Odbycie mówi, że jest w pytę;
Nie ma i planuję:
- buty (chyba raczej krótkie Hedeby);
- nóż, dwa - duży i mały;
- krzesiwo;
- siekierka;
- przebijak do skóry też by się przydał;
- plecak taki jak miał Snickers W Odbycie;
- torba lniana, lub może lepiej wełna;
- sakwa do paska;
- owijki na ręce;
- lepsze rękawiczki, nie z plastiku;
- coś do spania - skóra lub psiwór z filcu, wełny, czy z futra ;
- łyżka, bo IKEA of Sweden musi zniknąć.
Jak coś mi przyjdzie do głowy lub sie zmodyfikuje, to napiszę. |
|