techniczne

Rapunzel

sciegi
[link widoczny dla zalogowanych]

Guybrush

no tak o tym nie pomyslelismy. bardzo przydatny link Cool

wotar

Rapunzel

z nodow przejzalam sobie podrecznik survivalu. rodzaje ognisk i ich zastosowania, orientacja w terenie badylem i kamyczkiem, rady dotyczace poruszania sie po sniegu, przeciwdzialanie odmrozeniom, pozyskiwanie wody, konserwacja zywnosci, typy szalasow. Skadinad mapa nieba, najprostrze sposoby orientacji wedlug gwiazd. i wezly zeglarskie. wszystko przydatne, o autetycznosc mozna sie klocic, ale przynajmniej nie zamarzniemy za szybko. jak cos z wyzej wymienionego bedzie potrzebne w ciagu nastepnego miesiaca to dajcie znac, bo nie chce mi sie pisac wszystkiego jeszcze raz. a za miesiac moge rozdac notatki.

Guybrush

wszystko jest bardzo interesujace i wazne dla nas!! jak nie chce ci sie pisac tego to zrob chociaz jakies podsumowanie albo podaj autora i tytul ksiazki.

Rapunzel

a propos orientacji badylem i kamyczkiem to w ten weekend pewien fizyk mnie oswiecil... nie chce pisac glupot, wiec najpierw zweryfikuje to wszystko na zrodlach etnograficznych, a potem opisze tutaj. w koncu i tak wlasnie wiekszosc chleje na krymie, nie spieszy sie az tak, nie ?

Rapunzel

jakiego wlasciwie uzywacie standardu cytowania ?

Rapunzel

w mojej madrej ksiazeczce znalazl sie w miedzyczasie artykol, ktory mnie przekonal, ze jednak robotka nia drutach w gre nie wchodzi,

pozatym Inga Haegg, Die Textilfunde aus der Siedlung und aus den Graebern von Haithabu, Beschreibung und Gliederung. In: Kurt Schietzel (Hrsg.), Berichte ueber die Ausgrabungen in Haithabu, Bericht 29, archaeologisches Landesmuseum der Christian-Albrechts-Universitaet Schleswig, Schloss Gottorf, Neumuenster 1991.
Inga Haegg, Die Textilfunde aus dem Hafen von Haithabu. In: Kurt Schetzel (Hrsg.), Berichte ueber die Ausgrabungrn in Haithabu, (patrz wyzej), Bericht 20, 1980.

Czyli szczegolowy opis znalezisk z Haithamu, po niemiecku.

Urszula Lewicka-Rajewska, Arabskie opisanie Slowian, zrodla do dziejow sredniowiecznej kultury. Wroclaw, 2004.

Czyli opis szeroko pojetych "Slowian" na podstawie zrodel arabskich skonfrontowanych z danymi archeologicznymi i etnograficznymi. obrazkow brak. po polsku.

i tak dla zabawy Michel Pastoureau, Sredniowieczna gra symboli. Warszawa, 2006. Historyk francuski o zachodnioeuropejskiej mentalnosci i symbolice.

pisze na przyklad o odczuciu kolorw: nie sam kolor, a jego intensywnisc sie liczy. gryzie sie kolor syty z wyblaklym, bogaty z ubogim, odcien nie gra wielkiej roli ! i spostrzeganie kolorow, e.g. w ubraniu, jest warstwowe. czyli jesli mamy jednokolorowe warstwy ponakladane na siebie, nie razi to oka sredniowiecznego. dla nas liczy sie caloksztalt, odpowiednie stonowanie. Dla sredniowiecznego odbiorcy to bez sensu. liczy sie zestawienie intensywnosci kolorow. pstrokate to jest dopiero, jak material nie ma koloru jednolitego, tylko jest wzorzasty (paski). dotyczy to wszystko interesujacej nas epoki, tylko teren nie do konca ten. ale takie tendencje sa szeroko rozpowszechnione. moda na niebieski pojawia sie we Francji w XII wieku, na wschod coraz pozniej. do tego czasu preferowanym kolorem byly odcienie czerwonego. barwiono wszystkie tkaniny (Lewicka-Rajewska jest innego zdania). jako kolory sa uznawane bialy, zolty, czerwony, zielony, niebieski i czarny. prawdziwie czarny i bialy praktycznie nie do uzyskania. najpopularniejszym zestawieniem jest zielony z czerwonym. najjaskrawszym polaczeniem kolorow jest zielen z zolcia, oznaczano nim szalencow, blaznow i wszystko, co niebezpieczne.

wybieram sie niedlugo po welne. ile komu przywiezc, do jakiej ceny, jakiej grubosci i jakiego koloru ?

Guybrush

yyy

a gdzie po nia jedziesz?

Rapunzel

Pabianice, pod Lodzia. gigantyczna hurtownie na 4-5 hal, tam jest WSZYSTKO. prawie kazdy sklep w okolicy sie tam zaopatrywuje Wink

to jak ?

Guybrush

a kiedy dokladnie jedziesz? czy sama nie wesz jescze?

Rapunzel

chcialam jechac wczoraj, ale ze samochod Pawla hamulcow nie ma, ino miewa...
sprawdzalam w zachwalanym zyrardowie, nic ciekawego nie znalazlam.
mozemy jechac w tym tygodniu do wyjazdu do Biskupina, tylko zeby byla jakies konkretne zamowienie. podkreslam konkretne, bo nie bede kupowala na zapas (ktoz mialby na to kase ?) wiec ile zamowicie, tyle bedzie.

Rapunzel

przywiozlam druga pare rak z kupa doswiadczenia, gigantyczna dawka entuzjazmu, samochodem i maszyna do szycia na wszelki wypadek. bedziemy przez nastepne 2 tygodnie do dyspozycji. wiec kto ma material i wykroj niech sie zglasza po czynna pomoc w szyciu, kto nie ma materialu niech wyhandluje przejazd do wybranej hurtowni a kto nawet wykroju nie ma... ten niech sie wreszcie zbiera !

czteroreczna ekipa krawiecka rusza od jutra. czekam na propozycje Wink

Guybrush

a ty ile tej welny wzielas?

Rapunzel

dosc kompleksowe opracownie, fajnefajne ! warto zajrzec !!
[link widoczny dla zalogowanych]